A skoro wstępuje w nas nowa energia, to warto zdecydować się na wiosenne porządki. Na regałach na pewno zalegają zakurzone tomiszcza, po które od dawna już nikt nie sięga, książki przypadkiem zalane lub ubrudzone, a także – i oby tych ostatnich przypadków było jak najwięcej – zmęczone zaczytaniem, wyświechtane już egzemplarze najpoczytniejszych tytułów. Wielu bibliotekarzy męczy jednak odwieczny dylemat: ubytkować czy czekać? A jeśli ubytkować, to co począć z makulaturą?
NOŚNIK WARTOŚCI
Pracując nad selekcją księgozbioru, na pewno warto pamiętać o jednym – o czym często zdarza się zapominać zwłaszcza...
?xml>?xml>