Antoni Małecki. Czy to nazwisko brzmi znajomo? Nie jest to krewny Jakuba (tego od Rdzy i Dżozefa ) ani Roberta (tego od kryminałów), ani nawet Łukasza (tłumacza literatury angielskiej). Jeszcze niedawno miażdżąca większość mieszkańców gminy Oborniki też nie miała pojęcia, kim jest człowiek, który patronuje tutejszej bibliotece. Postać niszowa? Nie do końca. Po wpisaniu w wyszukiwarkę hasła „Antoni Małecki” wyłania się całkiem imponujący, i bynajmniej nie lokalny, biogram.
Ten rozdźwięk był tak dotkliwy, że nie dawał nam spokoju. No bo patron niby zacny, ważny, poważany, a wiedza o nim – przynajmniej wśród...?xml>?xml>