WŁASNY EKOSYSTEM

Fantastyka jako gatunek przez długi czas traktowana była po macoszemu. To fakt, o którego powodach nie czas i nie miejsce teraz się rozpisywać. Istotny jest jednak efekt takiego traktowania. Środowiska związane z fantastyką utworzyły swój własny ekosystem – samowystarczalny i działający w oderwaniu od tradycyjnych instytucji kultury. Fantastyka ma własne konwenty, nagrody, kluby, fanziny i czasopisma, a nawet własne wydawnictwa. Fani fantastyki nie muszą, jeśli nie chcą, opuszczać stworzonej w ten sposób bańki.

Taki stan rzeczy jest największą wadą i zarazem największą zaletą organizowania...